To najważniejsze mięso w lubuskim. Dziś wielu o nim zapomniało
Lubuskie, kraina lasów i jezior, od wieków kojarzone jest z bogactwem przyrody i łowieckimi tradycjami. Ważne miejsce na stołach zajmowała dziczyzna, przed laty stanowiąca jeden z filarów lokalnej kuchni. Niegdyś duma regionu, dziś jest produktem, który został nieco zapomniany.
Lubuskie nazywane jest krainą tysiąca jezior i lasów. To najbardziej zalesione województwo w Polsce, drzewa pokrywają niemal połowę jego powierzchni. Nic więc dziwnego, że jednym z charakterystycznych smaków tego regionu jest dziczyzna. Kiedyś była mięsem serwowanym na specjalne okazje, z czasem stała się jednak na tyle popularna, że pojawiała się również w codziennym jadłospisie. Wyrabiano z niej kiełbasy, szynki i wędliny, duszono w sosach i pieczono.
Dziczyzna z lubuskiego została wyróżniona jako produkt regionalny, a na liście produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi znajdziemy takie specjały jak "żeberka z dzika w pomidorach z miodem", "szynka z dzika pieczona" czy "bigos myśliwski".
Niewykorzystany potencjał
Dziś lubuska dziczyzna stała się towarem eksportowym, tracąc na popularności jako regionalny przysmak. Aż 80 proc. mięsa trafia na zachodni rynek. Dla porównania statystyczny Niemiec zjada rocznie aż 600 g dziczyzny, podczas gdy mieszkaniec Lubuskiego zaledwie niespełna 80 g. To duża dysproporcja, która pokazuje, że obecnie mało osób wlicza dziczyznę w gamę regionalnych smaków, zapominając o jej znaczeniu w tamtejszej kuchni.
Na szczęście wiele karczm, zajazdów i restauracji w regionie zaczyna wprowadzać dania z dziczyzny do swoich menu, chcąc przywrócić jej dawny blask. Warto przypomnieć sobie o tej tradycji i postawić na dziczyznę na swoim stole. To nie tylko powrót do korzeni, ale i wsparcie lokalnego dziedzictwa kulinarnego.
Dlaczego warto jeść dziczyznę?
Dziczyzna to nie tylko smak, ale i zdrowie. Mięso z dzikich zwierząt wyróżnia się na tle mięsa hodowlanego przede wszystkim znacznie mniejszą zawartością tłuszczu. Jest bogate w białko, a także w cenne składniki odżywcze, takie jak żelazo, fosfor, magnez oraz witaminy z grupy B. Charakteryzuje się również wysoką zawartością L-karnityny, która wspomaga metabolizm tłuszczów. Dzięki diecie opartej na naturalnych leśnych roślinach i runie leśnym, dziczyzna ma unikalny, głęboki smak i jest wolna od antybiotyków czy hormonów wzrostu.
Należy jednak pamiętać, by kupować ją wyłącznie ze sprawdzonego źródła - mięso jest wtedy odpowiednio przebadane i bezpieczne.
