Paszteciki szczecińskie z mięsem
Zna je każdy mieszkaniec Szczecina, a zjedzenie smażonego, drożdżowego ciasta z mięsnym nadzieniem to punkt obowiązkowy w harmonogramie zwiedzania tego portowego miasta. Paszteciki szczecińskie to pyszna przekąska na ciepło i smaczny dodatek do barszczu, który zawładnął sercami Polaków.
Składniki:
- Rozczyn:
- 20 g świeżych drożdży,
- 1 łyżka cukru,
- 250 ml ciepłego mleka,
- 4 łyżki mąki.
- Ciasto:
- 600 g mąki,
- 2 jajka,
- 60 g roztopionego masła.
- Farsz:
- 3 łyżki oleju roślinnego,
- 1 duża cebula,
- 500 g mielonej wieprzowiny,
- 1 bułka pszenna,
- ¾ szklanki bulionu,
- 1 jajko,
- 2 łyżki suszonego majeranku,
- 2 ząbki czosnku,
- 1,5 łyżeczki soli,
- 1 łyżeczka pieprzu.
Sposób przygotowania:
- Zacznij od rozczynu. Rozpuść świeże drożdże w ciepłym mleku, dodaj cukier oraz mąkę.
- Dokładnie wymieszaj i odstaw w ciepłe miejsce na około 15 minut, aż rozczyn wyrośnie.
- Do dużej miski wsyp mąkę.
- Dodaj jajka, wyrośnięty zaczyn i roztopione masło.
- Wyrabiaj ciasto, aż będzie gładkie i elastyczne.
- Odstaw ciasto w ciepłe miejsce na około godzinę, aby podwoiło swoją objętość.
- Na patelni rozgrzej olej i podsmaż posiekaną cebulę oraz czosnek.
- Dodaj mięso mielone i smaż, aż się zrumieni. Przełóż do miski i przestudź.
- Zmiel mięso wraz z namoczoną w bulionie.
- Dodaj jajko, dodaj suszony majeranek, sól oraz pieprz i dokładnie wymieszaj. Przełóż do rękawa cukierniczego.
- Wyrośnięte ciasto podziel na mniejsze porcje, każdą rozwałkuj na prostokąt i pokrój w długie pasy.
- Rozłóż równomiernie farsz na cieście i sklej brzegi, by ciasto dobrze otuliło mięso
- Po złożeniu delikatnie zroluj każdy element, podziel na mniejsze kawałki i zabezpiecz końcówkę pasztecika.
- Pokrój na mniejsze kawałki, zabezpieczając końcówkę.
- Smaż na rozgrzanym oleju, aż się zarumienią z każdej strony.
Najstarszy lokal serwujący paszteciki szczecińskie działa od 1969 roku. Szczecińska Spółdzielnia Społem otrzymała z demobilu radziecką maszynę do wyrabiania "pierożków". Pracownicy Społem nadali potrawie nazwę "pasztecik", by produkt miał polską nazwę. To pochwała prostoty – według tradycyjnego przepisu wszystkie składniki miały być naturalne, a proces dojrzewania ciasta drożdżowego miał przebiegać zgodnie z tradycją. Paszteciki szczecińskie serwowano na świeżo, prosto po wyjęciu z maszyny. Nie mogły być mrożone i ponownie odgrzewane.
Podstawowym farszem jest mięso. W latach 80. dostęp do niego był ograniczony, więc zaczęto eksperymentować z farszem rybnym twarogowym czy jajecznym. Gdy upadł PRL, a dostęp do mięsa nie był już tak problematyczny, paszteciki wróciły do swojej pierwotnej wersji.
To kawałek pysznej historii na gastronomicznej mapie stolicy województwa zachodniopomorskiego. Kultowy przysmak doczekał się wpisania na Listę produktów tradycyjnych, chronionych przez unijne prawo w 2010 roku, a od 20 października 2015 roku obchodzony jest Dzień Pasztecika Szczecińskiego.
