menu województwa

Trzepka

Trzepka na pierwszy rzut oka przypomina popularny pasztet. Różni się jednak składem, który odbiega od tradycyjnych, mięsnych receptur. Ten specjał, wywodzący się z regionu Wielunia dawniej gościł na mieszczańskich stołach. Dziś każdy może skusić się na ten rarytas.

Trzepka
Źródło zdjęcia: Adobe Stock

Składniki:

  • 1 tylna golonka wieprzowa z kością,
  • 500 g żeberek wieprzowych,
  • 250-300 g nieprażonej kaszy gryczanej,
  • 1-2 liście laurowe,
  • 5-7 ziarenek pieprzu czarnego,
  • 3-4 ziela angielskie,
  • sól, pieprz i ocet do smaku.

Sposób przygotowania:

  1. Golonkę i żeberka przełóż mięso do dużego garnka i zalej zimną wodą tak, aby mięso było całkowicie przykryte.
  2. Dodaj liście laurowe, ziarenka pieprzu czarnego i ziele angielskie i gotuj na małym ogniu przez 2-3 godziny, aż mięso zacznie odchodzić od kości. W trakcie gotowania zbieraj szumowiny, które pojawią się na powierzchni.
  3. Po ugotowaniu ostrożnie wyjmij mięso z wywaru. Odstaw do przestygnięcia.
  4. Ostudzone mięso oddziel od kości i pokrój w mniejsze kawałki wraz ze skórką.
  5. Wywar przecedź przez gęste sito, aby usunąć przyprawy i drobne kostki.
  6. Doprowadź przecedzony wywar do wrzenia. Zmniejsz ogień do minimum. Stopniowo wsypuj kaszę gryczaną do gorącego wywaru, energicznie mieszając drewnianą łyżką.
  7. Mieszaj non stop, aż kasza będzie miękka, a wywar gęsty.
  8. Do kaszy z wywarem dodaj pokrojone mięso i skórę z golonki. Dokładnie wymieszaj.
  9. Całość obficie dopraw grubo zmielonym pieprzem czarnym. Stopniowo dodawaj ocet, mieszając i próbując, aż uzyskasz odpowiedni, kwaskowaty smak.
  10. Gotową masę przelej do formy (np. keksówki, naczynia żaroodpornego lub głębokiego talerza).
  11. Odłóż w chłodne miejsce na kilka godzin, a najlepiej na całą noc, aby trzepka całkowicie stężała.

Trzepka to danie, które łączy w sobie wieprzowinę i kaszę gryczaną, do smaku doprawioną kwaśnym octem. Dzięki temu można ją przechowywać przez kilka dni, co czyniło ją idealnym posiłkiem na pielgrzymki, jarmarki czy rodzinne uroczystości. Wśród mieszczan cieszyła się większą popularnością niż babka ziemniaczana.

W regionie Ziemi Wieluńskiej, mięso było łatwo dostępne dla mieszczan, którzy mogli je kupić na targu lub nawet hodować własne świnie w zagrodach. To właśnie dzięki temu mięsna trzepka stała się jednym z regionalnych przysmaków. Rolniczy charakter powiatu pajęczańskiego sprzyja hodowli trzody chlewnej do dziś, a uprawa gryki na własne potrzeby była powszechna w każdym gospodarstwie.

Nazwa potrawy pochodzi od energicznego mieszania kaszy w wywarze mięsnym podczas gotowania. Trzepka była serwowana zarówno na specjalne okazje, jak i na co dzień. Pojawiała się często rownież w czasie Świąt Wielkanocnych. Gospodynie z Nowej Brzeźnicy przygotowywały ją na odpusty, pielgrzymki i jarmarki w okolicznych miastach. Dzięki swojej trwałości, mogła być spożywana nawet przez kilka dni.

Czytaj więcej