Futomski bulwiok
Futomski bulwiok to danie, które jest symbolem zaradności podkarpackich gospodyń. Proste ciasto drożdżowe z ziemniaczanym nadzieniem do dziś zachwyca smakiem.
Składniki:
- Rozczyn:
- 100 ml ciepłego mleka,
- 20 g drożdży,
- 2 łyżki mąki pszennej,
- 1 łyżeczka cukru.
- Ciasto:
- 400 g mąki pszennej,
- 100 ml mleka,
- 20 g masła,
- 1 jajko,
- 1 szczypta soli.
- Farsz:
- 1 kg ziemniaków,
- 250 g tłustego twarogu,
- 1 cebula,
- 1 garść świeżej mięty,
- 1 łyżeczka soli.
Sposób przygotowania:
- Zacznij od rozczynu, Świeże drożdże pokrój do miseczki.
- Dodaj cukier, mąkę oraz ciepłe mleko. Dokładnie wymieszaj i odstaw na 20 minut.
- Przejdź do ciasta. Podgrzej mleko i rozpuść w nim masło.
- Do dużej miski przesyp mąkę, dodaj sól, wyrośnięty rozczyn oraz mleko z masłem.
- Wyrób gładkie ciasto i odstaw do wyrośnięcia pod przykryciem na godzinę.
- Ugotowane ziemniaki oraz twaróg przeciśnij przez praskę.
- Dodaj podsmażoną na patelni cebulkę, posiekaną miętę i dopraw solą oraz pieprzem.
- Dobrze wymieszaj farsz.
- Wyrośnięte ciasto krótko wyrób i rozwałkuj na prostokąt. Przełóż do formy o wymiarach ok. 30 × 12 cm. Brzegi ciasta powinny wystawać poza formę.
- Wypełnij ziemniaczano-serowym farszem i zawiń brzegi, tworząc obwódkę wokół farszu.
- Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni Celsjusza na około 40 minut.
Choć ziemniaki przywędrowały do Europy z Nowego Świata, to szybko zadomowiły się na polskich stołach, stając się jednym z najważniejszych składników narodowej kuchni. W przypadku futomskiego bulwioka to właśnie one, w połączeniu z prostotą przygotowania i dostępnością składników, uczyniły go symbolem kulinarnym gminy Błażowa, a w szczególności wsi Futoma, położonej w sercu Pogórza Dynowskiego. To właśnie od nazwy tej miejscowości pochodzi nazwa regionalnego dania.
Futomski bulwiok
Futomski bulwiok na pierwszy rzut oka może przypominać bochenek chleba. Skrywa w sobie jednak proste nadzienie, przypominające te z pierogów ruskich. Podstawą są tutaj ziemniaki oraz ser, okraszone dodatkowo podsmażoną cebulką i odrobiną świeżej mięty, która dodaje nieco lekkości.
To ciasto wilgotne, kleiste i sycące. Na podkarpackich stołach pojawiało się dawniej na specjalne okazje, takie jak święta, odpusty czy rodzinne uroczystości. Pełnił również funkcję tak zwanej "jużyny", czyli posiłku dostarczanego spracowanym rolnikom bezpośrednio na pole podczas wymagającego czasu wykopków. Składniki były łatwo dostępne niemal w każdym wiejskich gospodarstwie. Pieczenie bulwioka było też jednym ze sposobów na integrację mieszkańców wsi. Kobiety zbierały się w domu jednej z gospodyń, gdzie wspólnie wypiekały to danie.
Podkarpacki placek drożdżowy na słono
Do stworzenia futomskiego bulwioka wykorzystywano proste i naturalne składniki. Często zamiast twarogu sięgano po kaszę jęczmienną, a jeśli zapasy pozwalały, to okraszano całość boczkiem lub słoniną.o
Dziś futomski bulwiok wciąż jest żywą tradycją, celebrowaną podczas lokalnych jarmarków, imprez i festynów. W 2011 roku został wpisany na listę produktów tradycyjnych. To coś więcej niż potrawa – to dziedzictwo, które smakuje historią i tradycją, a jednocześnie pokazuje, jak z prostych składników można wyczarować coś naprawdę niezwykłego.